Są takie newsy, których nigdy nie chcielibyśmy przekazywać. Ale niestety życie często bywa bardziej okrutne, niż byśmy sobie tego życzyli.
Michał Wójcik (Kabaret Ani Mru-Mru) w 2020 roku poinformował, że u jego partnerki zdiagnozowano nowotwór. Niestety ziścił się nagorszy scenariusz, o którym w rozmowe z Party.pl poinformował przyjaciel Michała - Krzysztof Ferdyn. Michał Wójcik stracił partnerkę życiową i matkę swojego 4-letniego synka – Michała Juniora.
Niestety muszę potwierdzić tę informację. I to dosyć smutną, natomiast nie komentujemy tego z Michałem – poinformował.
Krzysztof Ferdyn w lipcu 2020 roku założył
zbiórkę na portalu pomagam.pl, której celem było uzbieranie 150 tysięcy złotych na leczenie. Ostatecznie zebrano ponad 240 tysięcy złotych! Michał Wójcik osobiście podziękował za to w programie "Pytanie na śniadanie".
Michał o swojej partnerce na łamach Super Expressu:
Jest to kobieta zupełnie nie w moim typie. Nie wiedziała, kim jestem i to było bardzo cudowne. Nie oglądała kabaretów, nie znała mnie z ekranu, więc tu był pierwszy plus. Drugi plus jest taki, że to jest czarownica, baba jaga. Ona bardzo interesuje się żywnością, cyframi, gwiazdami itd., w które ja jako sceptyk nie wierzyłem, a teraz zaczynam postrzegać życie zupełnie inaczej.
Składamy najgłębsze kondolencje dla całej rodziny.
