„Uciekające oko" (i inne bestsellery)

09.11.2012 22:38
„Uciekające oko
Jak zostać potentatem berlińskiego czarnego rynku narządów do przeszczepów nie mówiąc po niemiecku? Czy światły okulista może skrywać mroczne tajemnice? I czy da się o tym stworzyć powieść, od której czytelnicy nie będą mogli się oderwać?

IMPROKRACJA udowadnia, że to jest możliwe. Podczas minionych wakacji członkowie grupy zaprezentowali nową, autorską formę długiego improwizowania. Bestseller - bo o nim mowa – spotkał się z ciepłym przyjęciem ze strony widzów, o czym świadczy fakt, że bilety na każde przedstawienie tego typu znikają z prędkością światła. W niespełna pół roku powstało siedem książek i już planowane są kolejne.

W odróżnieniu od filmu (innej długiej formy prezentowanej przez tę grupę), w Bestsellerze nie ma wcześniej narzuconego gatunku. Dopiero podczas spektaklu - w momencie wymyślania przez widownię tytułu książki albo jeszcze później - okazuje się, czy przedstawiane dzieło jest psychologicznym thrillerem, czy harlequinem. Brakuje również barwnych kostiumów i rekwizytów. Jak w najprawdziwszej książce, wszystko poza narracją i dialogami, widz (czytelnik bestsellera) musi wyobrazić sobie sam. Każdy rozdział rozpoczyna się wejściem na scenę narratora, który określa miejsce i czas akcji oraz wprowadza słuchaczy w klimat opowiadania. Następnie pojawiają się postacie, które odgrywają scenę zakończoną kropką, wykrzyknikiem lub znakiem zapytania. Za każdym razem, kiedy bohater opowiadania musi podjąć trudną decyzję, publiczność przesądza, którą alternatywę wybierze.

Ponieważ widzowie mają zupełną dowolność w kreowaniu fabuły, na scenie mogą zostać poruszone tematy zabawne, totalnie absurdalne lub całkiem poważne. Dzięki temu Bestseller jest chyba najmniej kabaretową propozycją Improkratów. Nie oznacza to jednak, aby w trakcie przedstawienia wiało nudą czy smutkiem. Jak zawsze podczas improwizowanych przedstawień, akcja obfituje w wiele zabawnych pomyłek oraz niespodziewanych sytuacji i wypowiedzi, co wywołuje częste salwy śmiechu wśród widowni oraz grona aktorów. Dlatego śmiało można stosować tę nową formę jako poprawiacz humoru.

Dodatkowo, w październiku grupa wymyśliła jeszcze jedną atrakcję. Na początku miesiąca założyli się z fanami, że jeśli do godziny 24:00 dnia 31.10 ich profil na facebooku polubi nie mniej niż 1000 osób, najbliższy bestseller zagrają bez spodni i spódnic. Tym razem się nie udało, ale Improkraci zapowiedzieli, że jako hazardziści nie zamierzają na tym jednym zakładzie poprzestać. Mam przeczucie graniczące z pewnością, że kolejny będzie tak samo zabawny i szalony, więc nie mogę się już go doczekać.

kalinka11

Komentarze

user
dodajesz komentarz jako gość

Informacje

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu. "Kabarety.TworzymyHistorie.pl" nie podpisuje się pod żadnymi materiałami zamieszczonymi przez użytkowników i stanowczo zrzeka się wszelkiej odpowiedzialności prawnej w związku z zamieszczonymi przez użytkowników materiałami.

PARTNERZY
Whose Line is it Anyway? | Śmieszne Koszulki z nadrukiem | Samochody elektryczne EV | Ładowanie elektryków |
QUIZ: Rozpoznaj EV | Koszulka na dzień mamy

Bądź na bieżąco!

Copyright 2008 - 2024 - Kabarety.TworzymyHistorie.pl - All Rights Reserved | Web Design: Agencja Reklamy A-GIT

Zmiany zostały zapisane

fejsbunio