Wszystko jest już jasne. Jury w składzie: Jacek Fedorowicz, Krzysztof Jaślar, Rafał Kmita, Jacek Kołodziej i Marcin Wójcik po obejrzeniu 7 zespołów w dn. 15.04 i 16.04 2016r. postanowiło przyznać:
III miejsce ex aequo: Szymonowi Łątkowskiemu oraz Davidowi Mbeda Ndege
II miejsce: Kabaretowi A jak
I miejsce oraz 5000 zł: Kabaretowi Czołówka Piekła
Nagrodę główną Grand Prix PAKI oraz 10 000 zł: Wojciechowi Fiedorczukowi
Nagrody specjalne PAKI:
1. Nagroda publiczności pierwszego dnia konkursu dla: Davida Mbeda Ndege
2. Nagroda publiczności drugiego dnia konkursu dla: Kabaretu A jak!
3. Nagroda dziennikarzy dla: Szymona Łątkowskiego
4. Nagroda przechodnia za najlepszy rekwizyt – walizka kabaretu Potem z certyfikatem oryginalności, ufundowana przez członka pierwszego składu tego kabaretu – Janusza Klimenko. Obowiązkiem obdarowanego kabaretu jest dodanie nagrodzonego rekwizytu, który będzie stanowił integralną część nagrody przyznawanej w następnym roku.
- Dla kabaretu A jak! za Zygmunta Mecha
5. Nagroda przechodnia dla kabaretu, za element programu który stawia czoło nietolerancji – w postaci Rzeźby Stańczyka ufundowanej przez polskiego Kurda Ziyada Raoofa.
- Dla Davida Mbeda Ndege
6. Francuski Szyk – nagroda za najmodniejszy w tym sezonie kabaretowym strój sceniczny, przyznana po konsultacji ze znanym Tomaszem J. (i nie jest to Tomasz Jachimek)
- Dla Karoliny Abramowicz z kabaretu A jak!
7. Londyńska mgła – nagroda za owianie programu nutką tajemniczości i intrygi w postaci skondensowanej dawki oryginalnej mgły prosto z Londynu. Z powodu braku rzeczonej przekazujemy krakowskie powietrze
- Dla Karoliny Pańczyk z Grupy Paszkot
8. Niemiecki Porządek – nagroda za największą dokładność wykonania programu kabaretowego w postaci wagi
- Dla kabaretu A jak!
9. Holenderskie Tulipany – nagroda za kwieciste słownictwo
- Dla Karoliny Pańczyk z Grupy Paszkot
Jury tegorocznej PAKI wyraża ubolewanie z powodu rezygnacji Tomasza Jachimka z pełnienia funkcji dożywotniego konferansjera konkursu Paki, podkreślając jednocześnie, że nie zwalnia go to z dożywotniego obowiązku pisania piosenki o jurorach dla jego następców.
