Już jutro kolejna Świętokrzyska Gala Kabaretowa. Postanowiliśmy zerknąć wstecz, by zobaczyć czego możemy się spodziewać. Wybraliśmy najlepsze skecze dotychczasowych imprez w Kielcach.
Miejsce 1.: Bunia!
Może to nie ładnie gloryfikować gospodarzy imprezy, ale statystyki mówią same za siebie. MOPS i walka o zasiłki to dotychczas największy hit świętokrzyskich gal.
Miejsce 2.: Bogdan i problemy damsko-męskie!
Kabaret Paranienormalni to niemal gwarancja sukcesu. Rokrocznie pojawiają się w Kielcach i za każdym razem wywołują salwę śmiechu. Tak było też i za sprawą ubiegłorocznego występu.
Miejsce 3.: Bogdan na drugą nóżkę!
Kolejna porcja problemów Bogdana, a także temat tycia, no i nieśmiertelny hit: "Ja uwielbiam ją"! :)
Miejsce 4.: Psychiatryk
Jarek Sadza w kultowej odsłonie. Parodia Smolenia zaczęła żyć swoim życiem i to były kolejne z tej serii przygody pana Adamczyk w szpitalu.
Miejsce 5.: Daniec o telewizji
Marcin zawsze celnie trafia ze swoimi monologami w aktualnie panujące trendy. Dwa lata temu oberwało się połowie płytkich programów telewizyjnych. Celnie i ze smakiem.
Wyróżnienie: Krajan
Zaskoczenie? Niekoniecznie. Swój człowiek na swojej ziemi. Nie mógł nie trafić w gusta widzów licznie wypełniających amfiteatr.
Kreatywność: Kabaret Skeczów Męczących
Na koniec postanowiliśmy docenić kreatywność KSMów, którzy każdego roku stają na wysokości zadania przygotowując ciekawą... zapowiedź?