Wydawać by się mogło, że w kabarecie wszystko jest śmieszne. Skecz, monolog, piosenka czy nie-zwykłe przebranie lub mina. Wszystko. W najnowszym programie pt. Co Jest Śmieszne Kabaret Hrabi udowadnia, że w temacie śmiechu posiada niebanalny tytuł profesora zwyczajnego.
Licznie zgromadzona w krakowskiej klimatyzowanej sali Klubu Rotunda publiczność (jak podają dane statystyczne podane ze sceny przez Kabaret Hrabi), 400 osób, mogła na własnej skórze, dokładniej na własnym uśmiechu na twarzy i bolących od braw dłoniach przekonać się, co jest śmieszne, a co nie. Tak, nietrafione żarty też były, aczkolwiek były karane ciosem mokrą szmatą po grzbiecie. Zaś gotowanie się artystów na scenie trzeba studzić. Jak? Szklaneczką świeżo wyciśniętego soku z cytryny.
Program Co Jest Śmieszne jest inny od pozostałych programów Kabaretu Hrabi. Przypomina bardzo ciekawy wykład na temat śmiechu i tego, co jest śmieszne. W dodatku jest poparty ciekawymi przykładami, czyli to, co fani kabaretowi lubią najbardziej, skeczami, scenkami i piosenkami.
Na ten program warto się wybrać, nie tylko dlatego że gra go Hrabi. Żeby nie zdradzać za wiele szczegółów, jak mówili sami artyści, nie filmujcie i mówcie innym, co się dzieje na scenie, zapłaciliście za bilety, a inni będą mieć za darmo, to nie w porządku; nie sądzimy, by tu w Krakowie się to wydarzyło. ;-) W ramach zachęty zdradzam tylko kilka smaczków, by przekonać, dlaczego warto wydać część wypłaty na bilet.
Tylko u Hrabich w programie Co Jest Śmieszne (dane pochodzą z występu krakowskiego) można: zobaczyć skecz z czterema elementami komicznymi: lekarz psychiatra, facet przebrany za kobietę, dwóch całujących się mężczyzn czy uderzenie w głowę łopatą; dowiedzieć się, czy Kabaret Potem bawi Joannę Kołaczkowską; bić kabareciarzy mokrą szmatą za słaby, niskich lotów żart lub oberwać mokrą szmatą za niewyłapanie takiego żartu lub śmianie się w zabronionym momencie; wysłuchać Aśkowych gadułek oraz mini-wykładu o minach polskich na froncie rozśmieszania; zobaczyć jak Hrabi przekonuje publiczność do klaskania i śmiania się w czasie słabego skeczu z udziałem dresiarza, geja, blondynki i menela; dowiedzieć się całej prawdy o endorfinie oraz o różnicach wiekowych i sposobach rozśmieszania; posłuchać ciekawych, nietypowych tematycznie, ale genialnych artystycznie piosenek oraz walczyć z Hrabimi na poduszki i dmuchaną kanapę czy zobaczyć nietypową puentę programu.
Jeśli mimo wyżej wymienionych ogólników i hasła Kabaret Hrabi nadal nie jesteście zaciekawieni i przekonani do pójścia na występ, to być może Wasze śmiechoguziki są wciśnięte i trzeba je wcisnąć ponownie w celu odblokowania. A co to są śmiechoguziki, dowiecie się na występie z programem Co Jest Śmieszne. Serdecznie polecam.