Nie milkną echa po decyzji Polsatu o wstrzymaniu emisji programu "Młodzi i Moralni", a także usunięciu z sieci wszystkich skeczów z ostatnich 5 miesięcy. Głos w sprawie zabrał Robert Górski (Kabaret Moralnego Niepokoju), który odniósł się do ostatnich wydarzeń.
W rozmowe z
WirtualneMedia.pl Robert Górski skomentował decyzję o zdjęciu z niedzielnej ramówki Polsatu nagranego w czwartek programu "Młodzi i Moralni":
Polsat zachował się strasznie. Nie rozumiemy tego, bo nikt z nami nie rozmawiał o tym, ani nas nie ostrzegał, dowiedzieliśmy się tylko, że w niedzielę nie zostanie emitowany kolejny odcinek i nie wiadomo, co dalej z następnymi.
O przyczynach takiej decyzji Robert Górski spekuluje:
Sądzę, że to efekt wyborów albo biznesów, które prowadzi prezes Solorz z właśnie odchodzącą władzą.
Te wszystkie nerwowe ruchy są podyktowane biznesami, o których nie wiemy.
Z oficjalnych danych wynika, że wyemitowany w minioną niedzielę film sensacyjny osiągnął 2-krotnie mniejszą oglądalność niż ta, którą generował program kabaretowy "Młodzi i Moralni". Z biznesowego punktu ta decyzja się w żaden sposób nie broni.
Co dalej z Młodymi i Moralnymi?
Na ten moment nie wiadomo. Nawet Polsat wciąż nie potrafi udzielić jednoznacznej odpowiedzi w tej sprawie. Kabarety mają zakontraktowane nagranie jeszcze 4 odcinków, ale nie mają informacji, czy te odcinki zostaną wyemitowane.
Światełkiem w tunelu może być fakt, że na oficjalnej stronie Polsatu, w ramówce kanału na najbliżsżą niedzielę widnieje program "Młodzi i Moralni". Należy jednak pamiętać, że decyzję o braku emisji poprzedniego odcinka podjęto w piątek (2 dni przed emisją), więc jeszcze wiele może się zmienić.