Świętokrzyska Gala już za nami! Działo się sporo. Co zapamiętamy?
Z pewnością świetny występ Kabaretu Paranienormalni. Panowie znakomicie odnajdują się na tego typu imprezach. Wychodzą na nierozgrzaną publiczność i kilkoma zdaniami obudowanymi znakomitą mimiką Igora potrafią rozbudzić widzów i wprowadzić ich w znakomity nastrój. I tym razem było podobnie. Krótki dialog dotyczący relacji damsko-męskich rozbawił widzów, którzy dopiero swoje miejsca zajęli. Do tego znakomita piosenka o wakacjach w Polce i skecz odnośnie dotacji unijnych.
Drugim wartym zapamiętania wydarzeniem będzie
oficjalne przyjęcie Basi Tomkowiak do Formacji Chatelet. O tym, że taka decyzja była kwestią czasu pisaliśmy tutaj:
Kobiety im było trzeba!. Teraz wszystko zostało oficjalnie potwierdzone.
No i drobna wpadka Michała Pałubskiego, który z rozpędu chciał zareklamować jeden z marketów budowlanych, z pewnością zapadnie w pamięci. :)
Świetnie na imprezie odnalazł się także Andrzej Poniedzielski, który wrócił w swoje rodzinne strony. Rozbawił publiczność opowieścią o swojej młodości. Oczywiście historię opowiedział w charakterystycznym dla siebie - pełnym nostalgii - stylu.
Zapamiętamy także świetne prowadzenie przez Kabaret Skeczów Męczących! Znakomicie odbierani przez publiczność spajali imprezę ciekawymi i powiązanymi ze sobą shortami.
Niestety, zapamiętamy też występ Katarzyny Pakosińskiej. Dlaczego niestety? Po pierwsze dlatego, ze zaprezentowany przez nią skecz ma już kilka dobrych lat. A po drugie dlatego, że podczas jej występu muzycznego z zespołem Leszcze publiczność niestety... zaczęła masowo wychodzić. Nie uciekło to również uwadze samej Pakosy, która wbiła lekką szpilkę widzom, wspominając o ostatnim autobusie, na który spieszyć mieli się wychodzący widzowie.
Zaskoczył nas także szeroki wachlarz zaproszonych kabaretów. Na scenie zaprezentowały się kabarety, które celują w zupełnie różne grupy docelowe. Obok KSMów czy Łowców.B na scenie pojawił się także wspomniany wyżej Andrzej Poniedzielski, czy Kabaret Koń Polski. Dopisała także znakomicie reagująca publiczność.
Skecze z kieleckiej gali: